No to za 10minut startujemy! Najpierw Płock – Kutno (samochodem), potem Kutno – Berlin (pociągiem) i tam nocujemy. A jutro wieczorem wylot z Berlina do Buenos z przesiadką w Londynie.
Stres nas trzyma, ale to chyba nic dziwnego. ;)
Trzymajcie kciuki i do usłyszenia z Ameryki Południowej! :)